Jeszcze kilkanaście lat temu okulary nosiły jedynie osoby, które miały wadę wzroku. Miały one korygować krótkowzroczność, dalekowzroczność lub astygmatyzm. Dla wielu osób (szczególnie dzieci i młodzieży) stanowiły prawdziwe utrapienie, bo nie były modne.
Obecnie trend ten odwrócił się, a okulary stały się częścią wizerunku, dodatkiem, ozdobą. Coraz chętniej sięgają po nie osoby bez wady wzroku, naśladując trendy ze światowych wybiegów mody. To dla nich wymyślono zerówki – okulary ze szkłami bez mocy korekcyjnej. Czy okulary typu zerówki mogą zniszczyć wzrok? Rozwiewamy wątpliwości!
Czy zerówki są szkodliwe?
Krąży wiele pogłosek, które mówią, że okulary typu zerówki mogą zniszczyć wzrok. Czy to prawda? Stwierdzenie to jest nieprawdziwe – okulary zerówki w żaden sposób nie szkodą oczom, nie prowadzą do rozwoju wad wzroku, nie wpływają na ostrość obrazu czy pola widzenia. Takie szkła nie posiadają żadnej mocy optycznej i są w pełni bezpieczne.
Zerówki z antyrefleksem i filtrem UV – chroń oczy
Dobrej jakości okulary zerówki, dostępne w internetowych i stacjonarnych salonach optycznych, posiadają szkła ze specjalną powłoką antyrefleksyjną. Minimalizuje ona odbicie światła (od wewnętrznej i zewnętrznej powierzchni soczewek), co zwiększa przejrzystość soczewki i niweluje zmęczenie oczu. Takie okulary idealnie sprawdzą się dla osób, które długo pracują przed komputerem.
Niebieskie światło, emitowane przez monitory powoduje szybkie zmęczenie oczu. Długotrwałe wpatrywanie się w ekran skutkuje bólami głowy, pieczeniem i zaczerwieniem oczu. Zmniejsza się wydzielanie łez, przez co oko przestaje być dobrze nawilżone i dotlenione. To prowadzi do bólu i zmęczenia, może być przyczyną bezsenności. Podobny efekt wywołuje długotrwałe przebywanie w sztucznie oświetlonych pomieszczeniach. Okulary zerówki z powłoką antyrefleksyjną chronią oczy i pozwalają uniknąć tych nieprzyjemnych efektów.
Filtr UV chroni przed szkodliwym promieniowaniem UVA i UVB.
Warto jednak pamiętać, że okulary należy wybierać w dobrych salonach optycznych. Modele dostępne na targowiskach nie chronią wzroku, ponieważ najczęściej są po prostu dwoma kawałkami plastiku – bez powłoki antyrefleksyjnej i filtra UV.